Parki narodowe to nasze narodowe dobro przyrodnicze, ostoja natury w tym coraz szybszym i coraz bardziej sztucznym świecie. To tutaj odpoczniesz od zgiełku miasta, naładujesz akumulatory dobrej energii i zachwycisz się bogactwem polskiej fauny i flory.
Czy wiesz, że obecnie w Polsce mamy 23 parki narodowe? Największym jest Biebrzański Park Narodowy, zaś najmniejszym - Ojcowski Park Narodowy. Najmłodszy z kolei jest Park Narodowy Ujście Warty. Są województwa w Polsce, gdzie nie ma żadnych parków narodowych, jak śląskie czy łódzkie, zaś w innych jest kilka parków. Rekordzistą jest województwo małopolskie, w granicach którego leżą aż 4 parki narodowe w całości, a kolejny wcina się nieznacznie na jego terytorium 🙂
Kilka tygodni temu spisałam w formie długiego, jak się okazało, artykułu porady na temat podróżowania z niemowlakiem i małym dzieckiem 🙂 A dzisiaj chciałam się z Wami podzielić moimi doświadczeniami w sprawie rowerowych podróży z Maluchami, bo i one są dość bogate, mając trzy córki 🙂
Wiem, że wiele osób uwielbia rowerowe przejażdżki, a ciąża oraz początki macierzyństwa nie idą w parze z miłością do dwóch kółek. O ile w tym czasie lepiej zrezygnować z rowerowych eskapad i odpuścić sezon czy może nawet dwa, to kiedy dziecko skończy 9 miesięcy, to można poczynić przygotowania do wspólnych wycieczek rowerowych.